Kody przystanków
Można by np. Obok nazwy przystanku:
Most Grunwaldzki (501)
DH Wanda (135)
Wiślicka (132)
Konopnickiej (500)
Rondo Kocmyrzowskie (118)
Rondo Czyżyńskie (103)
Rondo Grzegórzeckie (809) itd....
napisać ten kod w nawiasie. To tylko kilka modyfikacji. Nie widzę problemu. Aplikacja nie zajmie dużo więcej miejsca ale będzie wszechstronniejsza a poza tym trzeba się rozwijać a nie stać w miejscu.
Byłoby super, gdy mój pomysł przeszedł. Szczerze powiedziawszy ja np. posługuje się tymi kodami wśród kolegów i koleżanek.
A jak już mówić o kodach - to prościej i szybciej byłoby znaleźć dany przystanek gdyby znać kod. Ja używam tej aplikacji bardzo często i gdyby za każdym razem wyświetlał mi się kod przystanku obok jego nazwy to bym siłą rzeczy zapamiętał. Weźmy pod uwagę jeszcze to, że czasami coś wypadnie i trzeba się szybko przesiąść- to wstukuje się kod - wyszukuje przystanek - i już wiadomo co , gdzie i o której godzinie
1. Tylko skąd wziąć te kody? Na stronie MPK Kraków ich nie widzę.
2. (Prawie) nikt nie nauczyłby się kodów wszystkich przystanków. Więc trzeba byłoby raz wpisywać cyfry raz litery (maska numeryczna pola odpada). A wpisywanie cyfr przy masce alfanumerycznej wcale nie jest szybkie.
Natomiast jednym ze sposobów na szybkie wprowadzenie nazwy dowolnego przystanku jest wpisywanie ostatniej a potem pierwszej sylaby wyrazu (viewtopic.php?f=5&t=1322&p=3997&#p3993 - dzięki, pawelooss 
).
3. Wadą tego rozwiązania byłoby to, że nazwy przystanków byłyby dłuższe, przez co opisy połączeń nie mieściłyby się na ekranie (byłoby je trudniej odczytywać).
Owszem masz rację. Tylko jakby nie rzuciłem tych słów tak po prostu. Przemyślałem sprawę dogłębnie.
Nazwy przystanków można by napisać mniejszą o 1 lub 2 czcionką a między nazwą przystanku a nawiasem z kodem nie musi być spacji.
Wg mnie to jest dobry pomysł, ponieważ:
1) Każdy kto używa tej aplikacji zna nazwy przystanków co najmniej połowy Krakowa na pewno
2) Przy każdym otworzeniu czy szukaniu danego przystanku widziałbyś kod, który mimowolnie byś zapamiętał za którymś razem nawet nie ucząc się go by heart.
3) Tej aplikacji używają głównie młodzi ludzie (mogę się mylić) ale na pewno w większości do 50lat, którzy mają pamięć jeszcze dobrą - i nauczą się wzrokowo (a umysł trzeba ćwiczyć) - kto powiedział, że ta aplikacja nie może uczyć
4) Kody przystanków mam w domu bo mój kolega jest kierowcą MPK i to mam w formie Excela więc nie jest dla mnie problemem udostępnić jeśli twórcy by zaakceptowali mój pomysł
5)Tak jak napisałem wyżej nie chodzi tylko o ludzi, którzy użytkują to na co dzień, ale tez pracowników firm przewozowych (MPK, Mobilis), ZIKit, Inspektorów ruchu, Policji czy nawet Straży Miejskiej, którą coraz częściej widuje w pojazdach komunikacji miejskiej.
A poza tym dlaczego maska numeryczna odpada?
w Androidach jest przełączanie między klawiaturą numeryczną a zwykłą jednym przyciskiem, a poza tym można równie dobrze przytrzymać jakiś klawisz i się wyświetli cyfra. a tej samej zasadzie co pisanie sms-ów w każdym innym telefonie - starym czy nowym. A wogóle to jaki problem wstukać 3 lub 4 cyfrowy kod przystanku w polu.
Można tez to inaczej rozwiązać. Dołożyć jeszcze jedną rubrykę pod spodem na kod przystanku tylko (i ustawić żeby tylko wchodziły cyfry)
Nie wiem czy to dobry pomysł czy nie, ale proponuje obok nazwy każdego przystanku umieścić jego kod - czyli to co jest na rozkładzie jazdy w prawym górnym rogu (np w Krakowie) : np. Most Grunwaldzki 501.
I oczywiście dodać też możliwość wyszukania przystanku po kodzie.
Dużo ludzi pracuje w MPK, np inspektorzy ruchu, kierowcy, motorniczy itd. którzy czasem zapomną jak się nazywa przystanek a pamiętają kod - bo mają to na co dzień w pracy. Nie raz zresztą widzę jak kierowcy po pracy sobie jadą do domu autobusem i patrzą na rozkłady jazdy. To nie jest duży dodatek do aplikacji, a ta aplikacja jest tego warta. Można by było o tym pomyśleć. Skoro ZIKiT i MPK starają się nam ułatwić życie to dlaczego my im też nie możemy?...